Mazovia Radom
Niedziela, 20 września 2009
· Komentarze(2)
Jak zwykle na zakończenie sezonu maratonowego trzeba było trochę pospacerować :) Pewnie znów poszedł bębenek, gdyż usłyszałem tylko zgrzyt, pęknięcie i kółko nie chciało się dalej kręcić. I "w tak miłych okolicznościach przyrody" miałem spacer 12 kilometrowy, połączony razem z opalaniem:) A zapowiadało się tak miło- gleba na kamieniach przez kierownicę i start z lekko bolącą głową i barkiem.
Rozgrzewka Radom na płycie lotniska, Mazovia MTB Marathon© ragore