Wspólna mroźna poranna przejażdżka z Czarkiem. Kombinacja przeróżnych górek prawie pod same Palmiry. Dziś niestety od samego rana nogi "jak z ołowiu" :( i zamulanie.
Z braku czasu krótka przejażdżka po KPN-ie Leszno-Grabina-Zamczysko-drogą do "Sosny Powstanców"-Babska Górka-Roztoka-"nasze górki"-Grabina-Leszno. Już najwyższy czas, pojawiły się PIACHY ;)