Dziś żonka wyciągnęła mnie na wieczorną przejażdżkę Leszno-Łazy-Leszno. Hmmm... coraz lepiej Jej idzie :) W drodze powrotnej spotkaliśmy jakiś dwóch typków, strrrrasznie "zamulali" :D Chłopaki MTB Trophy już za wami, teraz jesteście na nizinach ;)
Wieczorna przejażdżka po pracy. Dziś dosyć leniwie, brak motywacji, no może prócz jednej: moja Kaśka dziś też zrobiła Leszno-Łazy-Leszno SUPER TAK TRZYMAĆ!!!!! ;)
Dziś zdecydowanie temperatura nie dla mnie (23 stopnie) i dlatego zdołałem wykrzesać z siebie jedynie 15km i to w "żółwim" tempie :( Leszno-grobla-Zamczysko-Łubiec-Julinek-Leszno 15km 1h53min11s
Telefon od siostry: "...jeździsz dziś z Bobem..." hmmm taka propozycja nie pojawia się często ;) Zatem szybko przebrałem się i na rower. Dziś krótko, do drogi Kampinos-Niepokalanów, w sam raz na rozjazd dla Boba :)