Po zakupie "kontrolowanym" Czarka opon (oj Damian ile to miałbyś kompletów 3?;) Dziś próba. Niestety po nocy zeszło powietrze w tylnym kole, zatem wizyta na stacji benzynowej, kompresorkiem na 4,5atm i do Łaz. Niestety brak jazdy w ostatnich miesiącach dał znać o sobie - w końcówce zabrakło m tchu i niestety słaba średnia. Oponki super, już nie kupuję szosówki. Teraz tylko rower wygląda bardzo dziwacznie - zdjęcie wkrótce.